Odsłony: 0
13 marca br., 48 osobowa grupa seniorów z Gminy Lubiewo brała udział w wycieczce do Torunia. Zaplanowano trzy główne atrakcje, z których najważniejszą i wzbudzającą najwięcej emocji było zwiedzanie Niewidzialnego Domu. Czym jest Niewidzialny Dom? To miejsce, w którym przez około 40 minut człowiek porusza się w całkowitych ciemnościach. A wszystko po to, by przekonać się, jak na co dzień funkcjonuje osoba niewidoma. Podobnych miejsc jest tylko pięć na świecie. Na zbliżonych do toruńskiego Domu zasadach działają Niewidzialne Wystawy w Warszawie, Nowym Jorku, Budapeszcie i Pradze. Dodatkowo jest też część widzialna, gdzie uczestnicy dowiadują się jak osoba niewidoma funkcjonuje w dniu powszednim. Toruński Niewidzialny Dom działa w oparciu o zmysł i dotyk. Jego twórcy twierdzą, że „Często wydaje się nam, że świat jest taki jakim go widzimy. Nic bardziej mylnego. Wykorzystują to iluzjoniści, którzy bez trudu usypiają naszą czujność, wyłączają nasz wzrok, słuch, dotyk. W świecie Niewidzialnego Domu nie oszukujemy zmysłów, poszerzamy płaszczyzny ich funkcjonowania. Odkrywamy to co jest nieznane. Rozwijamy zdolności patrzenia na świat w inny niż dotąd sposób”.
Niewidzialny Dom jest miejscem niezwykłym, który pomoże zrozumieć co może czuć osoba niewidoma, a może przede wszystkim docenić jak wielką wartością jest możliwość widzenia.
Nasi Seniorzy
podczas pobytu dowiedzieli się również o bardzo ciekawych urządzeniach, które
ułatwiają codzienne życie osobom niewidomym, np. colorino – małe urządzenie
przypominające pilota do telewizora, które rozpoznaje kolory, przydatne
zwłaszcza w kompletowaniu garderoby, penfriend
dzięki któremu niewidomi zgaszą światło np. po wizycie widzących znajomych, jak
prać skarpetki, żeby wyjmować je z pralki sparowane. Ponadto, przewodnik
opowiedział zwiedzającym o tym czy niewidzący ma np. szansę na wygraną w
warcaby lub pobicie rekordu w układaniu kostki Rubika na czas, jak się nie
pomylić, płacąc w sklepie, dlaczego książki pisane alfabetem Braille’a są grube
i ciężkie oraz jak w internetowej wyszukiwarce na smartfonie znaleźć
interesującą nas informację.
Uczestnicy nie kryli emocji, byli zaskoczeni i zdumieni i jeszcze bardziej
uzmysłowili sobie, że można nie widzieć nic, a jednocześnie zobaczyć wszystko
nie koniecznie widząc fizycznie.
Kolejny etap
wycieczki to wizyta w Planetarium na seansie „W poszukiwaniu życia”, mówiący
o poszukiwaniu warunków do rozwoju życia w Kosmosie. Seniorzy wyruszyli na
Marsa, a potem ku wybranym księżycom Jowisza i Saturna. Zobaczyli
narodziny Ziemi i kształtowaniu jej powierzchni, jak zmieniał się jej
krajobraz w dawnych erach, po występowaniu katastrof i masowym
wymieraniu gatunków. Na zakończenie poznali nowo odkryte planety poza Układem
Słonecznym, z pytaniem czy na nich również odnaleźć można warunki
do rozwoju życia.
Na zakończenie zrobiło się bardzo słodko, a sprawiła to wizyta w Muzeum piernika, gdzie po poznaniu tajników wypieku pierników, seniorzy spróbowali własnych sił i sami wypiekli smakowite pierniczki.
Wyjazd został zorganizowany i współfinansowany przez Urząd Gminy w Lubiewie, a całodzienną opiekę nad seniorami sprawowała p. Paulina Ciepluch.
